Bez kategorii

Czym tak naprawdę jest zdrowie?

W dzisiejszych czasach, gdy tempo życia jest ogromne, mamy wiele obowiązków i spraw do załatwienia zdarza się, że oceniamy świat w czarno-białych barwach – albo coś jest albo czegoś nie ma. Warto przyjrzeć się czym jest tak naprawdę ZDROWIE.

Najczęściej definiujemy zdrowie jako brak choroby, a to nie jest do końca dobra definicja. Według WHO zdrowie to stan pełnego fizycznego, umysłowego i społecznego dobrostanu. W ostatnich latach definicja ta została uzupełniona o sprawność do prowadzenia produktywnego życia społecznego i ekonomicznego a także wymiar duchowy.

Brak fizycznych objawów choroby nie oznacza, że jesteśmy zdrowi. Zdrowie możemy ocenić po tym jak osoba rodzi sobie w codziennym życiu, jak reaguje na różne przeciwności życiowe, po energii do działania, rozwijania się. Zdrowie to wolność, możliwość bycia w danym momencie i swobodnego spełniania życiowego celu. Dlatego powinniśmy patrzeć na drugiego człowieka, jak i na siebie, jako na całokształt, holistycznie. Na zdrowie składa się wiele elementów i aby zachować wewnętrzną równowagę warto spojrzeć nieco głębiej niż tylko na brak dolegliwości.

Z biegiem czasu coraz bardziej potwierdza się przekonanie, że umysł i ciało są nierozwieralnie związane. Obserwujemy gwałtowny wzrost popularności holistycznej koncepcji choroby z uwypukleniem jej aspektu psychosomatycznego.

Pojawienie się konkretnej dolegliwości w życiu pacjenta nie jest przypadkowym epizodem – jest to fragment pewnego ciągu, procesu rozwijania się stanu chorobowego, dlatego też należy brać pod uwagę również historię rodziny i zdarzenia z dzieciństwa, gdyż homeopatia leczy nie tylko objawy występujące w danym momencie, lecz pełną sekwencję symptomów, zapobiegając tym samym rozwojowi choroby.  Dorośli, których w dzieciństwie leczono homeopatycznie, są zdrowsi, bo uwolnieni od złych wpływów dziedzicznych.

Mówi się, że okres dzieciństwa to ojciec człowieka. W ten sposób nawet u noworodka można już dostrzec początki choroby. Być może noworodek pocił się na głowie tak obficie podczas snu, że aż nasiąkała poduszka; być może ciemiączko zarastało powoli; dziecko późno zaczęło chodzić i ząbkować. Być może dziewczynka to wyglądała okazale, ale nie była silna; miała powiększone migdały i często ulegała przeziębieniom, a każde przeziębienie sprzyjało ich rozrostowi. Teraz miesiączka pojawia się u niej zbyt wcześnie i jest obfita. Pacjentka odczuwa cały czas zimno i niedostatek energii. Powoli rozwija się u niej przewlekły kaszel, pojawiają się duszności, brakuje powietrza i kaszle aż do wymiotów.

Jak widzimy astma nie pojawiła się nagle, lecz rozwijała się od dzieciństwa. Objawy złego stanu zdrowia cały czas były widoczne i wskazywały na lek homeopatyczny Calcium carbonicum. Gdyby lekarstwo zostało zastosowane w okresie noworodkowym lub niemowlęcym, u dziewczyny nie rozwinęły by się późniejsze dolegliwości. Nigdy jednak nie jest za późno – nawet teraz homeopatia może odbudować jej zdrowie. Właśnie tak homeopatia koryguje wiele problemów z dzieciństwa.

Homeopatia postrzega chorobę jako stale rozwijający się proces, który rozpoczyna się w łonie matki, i jeśli nie jest prawidłowo leczony kończy wraz ze śmiercią. Jest bardzo wiele sposobów łagodzenia objawów i przynoszenia ulgi pacjentowi, lecz choroba pogłębi się coraz bardziej jeśli nie zastosujemy metod homeopatycznych.

De facto wszystkie metody lecznicze które tak naprawdę leczą (nie tłumiąc jedynie objawów jak w przypadku medycyny konwencjonalnej) -świadomie lub nie – opierają się na zasadzie podobieństwa, w tym znajdują się m.in. niektóre formy psychoterapii, medytacji. Homeopatia stosuję tę zasadę w sposób naukowy i używa rzetelnie przetestowanych leków.

W trakcie leczenia homeopatycznego możemy zauważyć pojawianie się przebytych chorób, lecz na krótko i nieuciążliwie dla pacjenta, w odwrotnej kolejności- jak film pokazywany od końca. Kiedy taka sytuacja ma miejsce, wiemy, że leczony jest nie tylko stan obecny, lecz również przyczyny z przeszłości, zapewnia nas to o bezpiecznej przyszłości pacjenta.

Osobiści doświadczyłam tego na sobie. Po przyjęciu leku konstytucyjnego pojawiła się u mnie wysypka na brzuchu, z którą borykałam się mi za czasów liceum. Wtedy dostawałam na nią różne leki alopatyczne, aż w końcu znikła po zastosowaniu sterydu. Teraz już wiem, że to nie było leczenie, lecz jedynie stłumienie, usunięcie objawu, choroba została zepchnięta do wewnątrz.

Jak tu nie kochać homeopatii? Osobiście jestem zachwycona tą metoda leczenia, która indywidualnie podchodzi do każdego pacjenta i w naturalny sposób, z poszanowaniem całego organizmu i objawów jakie nam wysyła, reguluje cały organizm i przywraca naturalne, całkowite zdrowie nie tylko fizyczne, ale również psychiczne i emocjonalne.

 

Bibliografia:

Rajan Sankaran: „The Spirit of Homeopathy”


Leave A Comment